×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Choroba zwyrodnieniowa stawów – niepokojące symptomy

Z prof. Ireną Zimmermann-Górską rozmawia Iwona Duraj

Iwona Duraj: Choroba zwyrodnieniowa stawów (ChZS) jest schorzeniem dość powszechnym. Ze statystyk wynika, że w Polsce na ChZS cierpi blisko 2 mln osób – na problemy sztywności w stawach narzeka ponad połowa osób po 40. rż., a po 60. około 70%. Coraz częściej dotyczy również ludzi młodszych. Pani Profesor, co jest wynikiem jej zdarzeń?

Prof. dr hab. med. Irena Zimmermann-Górska: ChZS staje się obecnie na świecie coraz większym problemem – jest jedną z najczęstszych przyczyn niepełnosprawności. Wynika to z faktu, iż zmiany zwyrodnieniowe w stawach narastają z wiekiem a – żyjemy coraz dłużej… Proces zwyrodnieniowy to głównie niszczenie chrząstki stawowej, które można wykryć u większości ludzi powyżej 55 rż. – u 80% spośród nich dochodzi do zmian widocznych już na zdjęciach rentgenowskich. ChZS może pojawić się także wcześniej, gdy działają czynniki genetyczne powodujące „gorszą” jakość chrząstek stawowych lub gdy stawy są przeciążone. Natomiast dolegliwości bólowe w stawach i w kręgosłupie, na które narzekają coraz młodsi ludzie nie są często związane z ChZS – mogą być wynikiem przeciążenia „tkanek miękkich”, mogą być objawem innych chorób reumatycznych.

Zgodnie z definicją sformułowaną przez światowych ekspertów z dziedziny reumatologii ChZS to cała grupa schorzeń i obejmuje nie tylko torebkę stawową, jak niektórzy sądzą!

ChZS to zespół zmian i objawów związanych głównie z uszkodzeniem chrząstki stawowej. Chrząstka pokrywająca nasady kości tworzące staw jest jego „amortyzatorem” podczas obciążenia, a jej śliska powierzchnia, powleczona płynem stawowym umożliwia prawidłowy ruch w stawie. Zniszczona chrząstka staje się chropowata, ulega „ścieraniu” podczas ruchu. Staw broni się, tworząc wyrośla kostne (osteofity), które mają zabezpieczyć właściwe obciążenie powierzchni stawowych. Jednak równocześnie dochodzi do nieprawidłowego napięcia więzadeł i przyczepów ścięgien, co powoduje ból, często dołącza się także odczyn zapalny w stawie – pojawia się obrzęk i wysięk w jamie stawowej.

Czy sami możemy rozpoznać ChZS i jakie są jej pierwsze niepokojące symptomy?

ChZS może dotyczyć każdego stawu – najczęściej są to stawy kolanowe i biodrowe, stawy kręgosłupa i stawy rąk. Zmiany pojawiają się w jednym lub kilku stawach. Pierwszym objawem jest ból – należy jednak pamiętać, że miejsce jego odczuwania nie zawsze odpowiada lokalizacji zmian zwyrodnieniowych. Na przykład ból związany ze zmianami zwyrodnieniowymi w stawie biodrowym odczuwany jest często w kolanie. Stopniowo dochodzi do ograniczenia ruchu w stawie, trzeszczenia podczas ruchu, zniekształcenia stawów i niepełnosprawności. Jak już wspomniałam, często dołącza się odczyn zapalny.

Medycyna wyróżnia dwie postaci ChZS: pierwotną i wtórną. Jakie niosą konsekwencje dla naszego organizmu?

ChZS może mieć postać „pierwotną” lub „wtórną”. Przyczyna pierwotnej ChZS nie jest dokładnie poznana – wiadomo jednak, że mają na nią wpływ czynniki genetyczne, które stopniowo są odkrywane i skłonność do tej choroby można dziedziczyć. ChZS wtórna może być wywoływana przez urazy – szczególnie te działające przewlekle – a więc przeciążanie stawu spowodowane przez jego nieprawidłowe ustawienie (np. wrodzone zwichnięcie stawu biodrowego), wykonywaną pracę, sport. Do wtórnych zmian zwyrodnieniowych przyczynia się zapalenie stawów, a także – choroby metaboliczne, szczególnie otyłość, cukrzyca i niedoczynność tarczycy. Należy zaznaczyć, że otyłość sprzyja powstawaniu zmian zwyrodnieniowych w stawach nie tylko w związku z ich przeciążeniem (biodra, kolana), ale także poprzez zaburzenia biochemiczne.

Kto znajduje się w grupie największego ryzyka?

Grupa największego ryzyka to osoby po 60. rż. z równoczesną otyłością. Nie ma jednak reguły, że każdy starszy człowiek będzie miał ChZS! Wyodrębniono niedawno grupę 90-latków, u których nie stwierdzono żadnych zmian zwyrodnieniowych w stawach. Oczywiście do czynników ryzyka trzeba zaliczyć wspomnianą wyżej predyspozycję genetyczną i wszystkie czynniki mające wpływ na spowodowanie wtórnej ChZS.

Czy wiek i płeć mają wpływ na jej rozwój?

ChZS występuje częściej i wcześniej u kobiet niż u mężczyzn. Obserwuje się także jej cięższy przebieg i wcześniejszą niepełnosprawność w populacji kobiet w porównaniu z mężczyznami.

Współczesna medycyna daje wiele możliwości szybkiego, skutecznego, a nawet całkowitego wyleczenia różnych chorób. Jak to wygląda w przypadku ChZS?

Niestety – nie można „wyleczyć” ChZS. Natomiast bardzo ważne jest zapobieganie powstawaniu zmian zwyrodnieniowych w stawach poprzez unikanie wymienionych wyżej czynników wtórnej ChZS. Jednym z głównych zaleceń będzie walka z nadwagą i otyłością, i to nie tylko, gdy choroba dotyczy kolan czy bioder – gdyż jak wspomniałam, zaburzenia biochemiczne mają wpływ na wszystkie stawy.

Jakie podstawowe leki powinno się zalecać w łagodzeniu bólu oraz wszelkich dolegliwości związanych z tą chorobą?

Podstawowym lekiem zmniejszającym ból pozostaje paracetamol – nie można jednak przyjmować go stale i przekraczać zalecanych dawek – grozi to m.in. uszkodzeniem wątroby. Na kolejnym miejscu znajdują się niesteroidowe leki przeciwzapalne (NSLPZ), które – podawane doustnie lub w zastrzykach — obciążone są dużym ryzykiem wystąpienia objawów niepożądanych ze strony przewodu pokarmowego (owrzodzenia, krwotoki) i układu sercowo-naczyniowego. Dlatego ostatnio zaleca się – szczególnie u osób starszych – aby NSLPZ stosować w miarę możliwości miejscowo, przezskórnie (żele, maści, plastry, spreje). Chory musi zawsze sam ocenić, czy ryzyko stosowania leków (np. tych bez recepty, bardzo reklamowanych) nie jest zbyt duże w stosunku do bólu, który odczuwa. W ChZS stosuje się także szereg suplementów diety, których zadaniem jest wzmocnienie uszkodzonej chrząstki stawowej.
Ból można zmniejszyć równocześnie stosując zaopatrzenie ortopedyczne np. laski lub kule.

A leczenie sterydami na które decydują się lekarze w przewlekłym i ostrym stadium choroby?

Sterydy – czyli glikokortykosteroidy (GKS) nie „leczą” choroby zwyrodnieniowej. Stosuje się je tylko w zastrzykach dostawowych u tych chorych, u których nastąpił odczyn zapalny w stawie, z powstaniem wysięku. Przez nakłucie stawu usuwa się z niego płyn zapalny (wysięk) i podaje preparat GKS o przedłużonym działaniu. Takiego zabiegu nie powinno się powtarzać w tym samym stawie częściej niż 3 razy w roku. Trzeba pamiętać, że każde nakłucie stawu niesie ze sobą ryzyko jego zakażenia. Ryzykowne jest nakłuwanie stawu biodrowego.

Często farmakoterapia jest uzupełniana dodatkowymi elementami terapii – np. fizjoterapią, terapią zimnem lub ciepłem.

Ostatnio szczególny nacisk kładzie się właśnie na leczenie „niefarmakologiczne”. Zaleca się leczenie ruchem, wzmacniające siłę mięśni, zwiększające ruchomość stawów, ćwiczenia – szczególnie w wodzie – pływanie. Z zabiegów fizjoterapeutycznych stosuje się ciepło (diatermia, ultradźwięki), zimno (krioterapia) i masaże.

Co z leczeniem chirurgicznym? Czy wchodzi w grę na przykład usunięcie kaletki maziowej, czy torebki stawowej (synowektomia)?

Leczenie chirurgiczne jest wskazane w wybranych sytuacjach. Elementy uszkodzone w obrębie stawu (najczęściej wolne fragmenty chrząstki w stawie kolanowym) można usunąć za pomocą artroskopii. Metoda ta jest przydatna także przy uszkodzeniach przyczepów ścięgien i więzadeł. Natomiast rozległe zmiany w stawach wymagają endoprotezoplastyki. Obecnie coraz więcej typów endoprotez pozwala na odzyskanie odpowiedniej funkcji stawów, dotyczy to najczęściej stawów biodrowych i kolanowych.

Jedną z form leczenia chorób reumatycznych, w tym ChZS, jest lecznictwo uzdrowiskowe. Jaka jest Pani Profesor opinia na temat skuteczności leczenia uzdrowiskowego w leczeniu i łagodzeniu dolegliwości związanych z ChZS? Czy faktycznie ta forma leczenia przynosi oczekiwane pozytywne efekty?

Leczenie uzdrowiskowe uważam za przydatne w ChZS. Stwarza ono możliwość wykorzystania przeciwzapalnego (a przez to przeciwbólowego) działania naturalnych wód leczniczych (solanka, kąpiele siarczkowo-siarkowodorowe). Ponadto pozwala na zastosowanie odpowiednich metod fizjoterapii i wykonywanie ćwiczeń pod fachowym kierunkiem.

I jeszcze właściwie pytanie rutynowe na koniec: czy dieta, aktywność fizyczna, dobry sen – czyli nasz styl życia – mają wpływ i mogą zmniejszyć ryzyko choroby zwyrodnieniowej?

Tak jak wspomniałam, bardzo ważna jest profilaktyka i leczenie „niefarmakologiczne” ChZS, które właśnie polegają w dużej mierze na odpowiednim stylu życia. Dieta musi być uzależniona od ewentualnych zaburzeń metabolicznych, które często towarzyszą ChZS. Są to głównie: otyłość, cukrzyca i miażdżyca. A więc trzeba ją odpowiednio do nich dostosować. Jeżeli takich zaburzeń nie ma, to należy dbać o odpowiednią podaż białka, witamin, elektrolitów, wapnia, żelaza, magnezu – czyli o prawidłową, „zrównoważoną” dietę. Aktywność fizyczna powinna być stała, ale dostosowana do rodzaju pracy, aby nie przeciążać układu ruchu w nieprawidłowy sposób. Dobry sen? Na pewno pozwala „uporządkować” wszystkie zakłócenia, którym stale poddajemy swój organizm… Oszczędzajmy więc siły, ale bądźmy aktywni!


Prof. dr hab. med. Irena Zimmermann-Górska - specjalista chorób wewnętrznych i reumatologii, były organizator a następnie kierownik Kliniki Reumatologiczno-Rehabilitacyjnej i Chorób Wewnętrznych Akademii Medycznej im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu (obecnie Uniwersytet Medyczny), a także organizator i kierownik Studium Medycyny Rodzinnej tej uczelni. Były prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Internistów Polskich (TIP) i wiceprezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego (PTR). Przedstawiciel Polski w Komitecie Edukacji Europejskiej Ligi do Walki z Chorobami Reumatycznymi (EULAR), inicjator i współautor programu przeddyplomowego kształcenia w zakresie reumatologii studentów wydziałów lekarskich w Europie. Organizator XXXIV Zjazdu TIP (2001 r.) i XIX Zjazdu PTR (2004 r.) oraz licznych konferencji ogólnokrajowych (Inowrocław, Poznań). Autorka i redaktor naukowy szeregu podręczników dla studentów i lekarzy (najnowszy: „Postępy reumatologii klinicznej”, PZWL, 2014 r.), autorka kilkuset prac oryginalnych i poglądowych. Członek honorowy TIP, PTR, Europejskiej Federacji Medycyny Wewnętrznej (EFIM) oraz Stowarzyszenia Młodych Chorych na Przewlekłe Zapalenie Stawów, którego była założycielką.
Odznaczona krzyżem Oficerskim Odrodzenia Polski.
Obecnie – organizator i kierownik Katedry Reumatologii Wyższej Szkoły Edukacji i Terapii w Poznaniu.

13.10.2014
Zobacz także
  • Choroba zwyrodnieniowa stawów (artroza)
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta